Imię
Helena
Nazwisko
Kobusińska
Biografia
Kobusińska Helena - śpiewaczka (sopran)
Śpiewaczka (sopran). Solistka bydgoskiej opery związana z nią (początkowo jako artystka chóru) od roku 1958 aż po rok 2000. Po ukończeniu Średniej Szkoły Muzycznej w Toruniu (1958) u prof. Konstancji Święcickiej zaczęła pracę w chórze Studia Operowego w Bydgoszczy. Dostawała pierwsze solówki i nie zaprzestała kształcenia głosu, jeżdżąc do Gdańska na lekcje do prof. I. Iglikowskiej. Stanęła do przesłuchań mających wyłonić najlepszą kandydatkę do roli Michaeli w bydgoskiej premierze „Carmen” G. Bizeta. Otrzymała angaż solistki i od 1964 weszła w poczet solistów bydgoskiej opery. Największe sukcesy odnosiła w latach 60. i 70. Śpiewała Celinę we „Fra Diavolo” D. F. Aubera (1965), Jenny Diver w „Operze żebraczej” B. Brittena (1968), Stasię w „Księżniczce czardasza” I. Kalmana (1986), Franzi w „Wiedeńskiej krwi” J. Straussa (1968), Małgosię w „Jasiu i Małgosi” E. Humperdincka (1969), Madame Silberklang w „Dyrektorze teatru” W. A. Mozarta (1970), Mi w „Krainie uśmiechu” F. Lehara (1970), Paminę i Papagenę i I Chłopca w „Czarodziejskim flecie” W. A. Mozarta (1971), Hortensję w „Balu w operze” R. Heubergera (1971), Angelę w „Hrabim Luxemburgu” F. Lehara (1974)… Brała udział w kolejnych bydgoskich premierach tych samych oper, kreując w nich różne postacie. I tak w „Strasznym dworze” S. Moniuszki z 1969 r. śpiewała Hannę, a w 1976 r. Cześnikową. Po przejściu na emeryturę nie zerwała kontaktu z Operą Nova. I nie tylko pełni tu różne funkcje – od inspicjenta po tłumacza tekstów – ale także…. wchodzi na scenę i to w rolach wcale niebagatelnych. Od premiery „My Fair Lady” F. Lewe (1993) jest etatowa Panią Higgins i rolą tą czciła 40-lecie pracy artystycznej (1998). Weszła także w skład obsady „Skrzypka na dachu” J. Bocka, wcielając się w postać Babki Tzeitel. W ostatnim okresie spotkało ją przeżycie, które zachowa na zawsze w pamięci. W czasie gościnnego występu zespołu opery bydgoskiej w Niemczech z „Krainą uśmiechu” F. Lehara, niemiecki śpiewak mający grać role Eunucha Pi-Pi w drodze do teatru uległ wypadkowi. Nie było chwili do stracenia i wtedy reżyser L. Decker podjął decyzję, żeby weszła na scenę „na nagłe zastępstwo”. Takich braw jeszcze nigdy nie otrzymała. W pierwszym okresie wokalnej kariery występowała w wielu imprezach estradowych i audycjach szkolnych. Dużo śpiewała w Toruniu (cykl „Koncertów przy świecach”). Dawała też liczne recitale muzyki sakralnej, także w Niemczech i Czechosłowacji. Do dzisiaj śpiewa w kościołach i na pogrzebach kolegów ze sceny. Przechowuje zdjęcia, recenzje, programy i inne pamiątki z tych 45 lat spędzonych na scenie.
wg Zdzisław Pruss, Kobusińska Helena, [hasło w:] Bydgoski Leksykon Operowy, pod red. Z. Prussa, Bydgoszcz 2002.